Cześć!
Długo zastanawiałam się o czym powinien być mój pierwszy post, Święta Bożonarodzeniowe już były, Sylwester też był, ale jest coś o czym ciągle myśli większość z nas - postanowienia noworoczne! Sama nigdy nie byłam ich wielką fanką, , oczywiście coś tam sobie zawsze obiecywałam, a to, że schudnę, zacznę oszczędzać itd. Jednak 2016 w przeciwieństwie do 2015, który w moim przypadku był rokiem celebrowania lenistwa, ma coś zmienić w moim życiu, a spisanie moich postanowień ma mi pomóc w konsekwentnym dążeniu do ich spełnienia i mam nadzieję, iż może uda mi się zainspirować kogoś z was ;)
Pod szlifuj języki
obce - języków obcych
nigdy za wiele i zawsze możemy
nauczyć się czegoś nowego, więc dlaczego nie w 2016 ?
Fiszki, słowniki i inne pomoce szykujcie się bo nadchodzę :)
Spełnij marzenie - to może wydawać się Wam banalne, jednak nie chodzi mi tu o jakieś ogromne marzenia, typu skok
ze spadochronem, albo wycieczka dookoła świata. Moim marzeniem od
naprawdę długiego
czasu było założenie bloga, jednak zawsze coś mi stawało na
drodze ( najczęściej
lenistwo) i cieszę się iż akurat ten punkt udało mi się spełnić tak szybko ;)
Przestań tyle jeść ! - koniec ze słodkimi
napojami, fast foodami i słodyczami po nocach. Może do tego jakieś ćwiczenia?
Przestań nabierać się na głupie
promocje ! - ok, myślę że każdy z nas ma coś takiego, że zobaczy promocje jakiegoś produktu, który
kompletnie nie jest mu potrzebny, ale w tej jednej magicznej chwili wydaje nam
się iż nie możemy bez niego żyć! To po postu niesamowite, a
mi przydarza się
zdecydowanie zbyt często...
Stawić czoło
swoim obawom – nie zamierzam pokonywać lęków przed
wysokością czy pająkami, ten punkt połączony jest z poprzednim,
zamierzam w końcu
zmienić swoje życie na takie jakiego zawszę pragnęłam. Od
kiedy zaczęłam studia,
chciałam wyjechać zagranicę po to, aby zdobywać doświadczenie oraz uczyć się, jednak nigdy nie miałam
odwagi. Dlatego zdecydowałam iż koniec
ze strachem i gadaniem, że nie
dam sobie rady i będę tęsknić za domem tylko zapominam o
tym wszystkim i dążę do celu.
Moim pierwszym przystankiem będzie
Australia, mam nadzieje J już zaczynam odkładać pieniądze do mojego słoika-skarbonki!
